Badania w USA: zdrowy sen - mniej wypadków

Amerykańscy uczniowie, których pierwsza lekcja w szkole zaczyna się godzinę później powodują mniej wypadków drogowych - pisze "Journal of Clinical Sleep Medicine"

Z badań przeprowadzonych w jednym z hrabstw w stanie Kansas wynika, że po wprowadzeniu późniejszych godzin rozpoczęcia lekcji liczba uczniów przesypiających w nocy co najmniej osiem godzin wzrosła z 35,7 proc. do 50 proc. Okazało się również, że uczniowie spali krócej w weekendy, gdyż nie musieli "nadrabiać" braku snu w tygodniu szkolnym i czuli się mniej senni w ciągu dnia.

Godziny rozpoczęcia lekcji w szkołach średnich zmieniono z 7.30 na 8.30, a w przypadku młodszych uczniów z 8.00 na 9.00.

Jak podkreślają autorzy badań, uczniowie szkół średnich do późnych godzin nocnych oglądają filmy lub grają na komputerze, przez co znacznie skraca się czas przeznaczony na sen. Skutkuje to często sennością na lekcjach i zmniejszoną czujnością na drodze.

Dwa lata po wprowadzeniu w hrabstwie późniejszego rozpoczęcia lekcji średnia liczba wypadków spowodowanych przez nastoletnich kierowców zmniejszyła się o 16,5 proc. W innych regionach Kansas, gdzie późniejsze godziny nie zostały wprowadzone, liczba wypadków w tym samym czasie zwiększyła się o 7,8 proc.

"Wczesne rozpoczynanie lekcji ma negatywny wpływ na przyswajanie wiedzy, obecność i czujność uczniów podczas kierowania pojazdem" - mówi dr n. med. Barbara Phillips z Healthcare Good Samaritan Sleep Center. Według niej szkoły powinny na stałe wprowadzić zmianę godzin, dzięki czemu polepszą się nie tyko wyniki uczniów, ale i ich bezpieczeństwo na drodze.(PAP)


ostatnia zmiana: 2009-01-07
Komentarze
Polityka Prywatności