Szympansy tolerują niesprawiedliwe traktowanie, jeśli korzystają na tym osobniki dobrze im znane - twierdzą amerykańscy naukowcy. Takie zachowania wcześniej uznawano za charakterystyczne tylko dla ludzi - podaje "Proceedings of the Royal Academy of Sciences".
Sarah Brosnan i Frans de Waal z Emory University w Atlancie
badali reakcje szympansów na niesprawiedliwe sytuacje. Podczas
eksperymentu pogrupowane w pary zwierzęta wykonywały te same
czynności, ale tylko jedno z nich otrzymywało za to nagrodę.
Reakcje "pokrzywdzonych" małp zależały od tego, jak dobrze
wcześniej znały swego partnera. Szympansy blisko ze sobą związane
ignorowały nieusprawiedliwione wyróżnienie kolegi z pary. W parach
zwierząt zupełnie sobie obcych, nienagrodzone zwierzęta silnie
reagowały na niesprawiedliwość - odmawiały współpracy albo nie
przyjmowały dawanego im pożywienia.
Podobne reakcje występują u ludzi - przypominają prowadzący
badania. Bliskie sobie osoby potrafią we wzajemnych relacjach
ignorować zasady "fair play" i wykazują większe zaufanie. Reagują
jednak ostro, gdy faworyzowana osoba jest im obca.
Odkrycia naukowców z Atlanty pozwalają lepiej zrozumieć rolę
związków społecznych i towarzyskich w procesie podejmowania
decyzji u ludzi i innych naczelnych. Badanie reakcji szympansów,
najbliżej spokrewnionych z człowiekiem, może pomóc wyjaśnić
mechanizm ludzkich reakcji na niesprawiedliwość. (PAP)