Reklamy, w których modelka w wysokim stopniu dominuje nad partnerem są oceniane znacznie wyżej przez kobiety niż przekazy ukazujące silną podległość. Konsumentki deklarują bardzo wysoką chęć zakupu produktów prezentowanych przez kobiety dominujące seksualnie nad mężczyzną – studentka ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej przeanalizowała reklamy o zabarwieniu erotycznym.
Jak
prezentowany w spocie reklamowym wizerunek kobiety i jej zachowanie wpływa na
skuteczność przekazu? Badanie jednoznacznie wykazało, że najbardziej efektywne
są reklamy charakteryzujące się wysokim poziomem dominacji. Najniższą ocenę
uzyskały te reklamy, w których modelka jest całkowicie podporządkowana
mężczyźnie. Świadczą o tym zarówno nastawienie do reklamy, marki jak i
deklarowana pewność zakupu wśród badanych kobiet.
Jak
tę zależność tłumaczy autorka badań? Przyczyn postaw prezentowanych przez
badane można doszukiwać się między innymi w charakterystyce reklamowanego
produktu – w tym przypadku sukience (kusej, krótkiej i seksowanej). Tego
rodzaju strój bardzo silnie kojarzy się z seksualnością. Noszony jest
przeważnie przez kobiety odważne, silne, świadome swojego piękna, będące często
trendsetterkami nowych stylów. Świat mody, kojarzony jest z kobietami, które
dzięki świadomości swojej wyjątkowej seksualności dominują nad mężczyzną – nie
koniecznie w sensie dosłownym. Młode konsumentki pragną być pociągające i tym
samym mieć władzę seksualną nad mężczyzną. Reklama ukazująca kobietę zmysłową,
a jednocześnie dominującą, ukazuje spójny przekaz, mówiący jednoznacznie:
Zakładając tą sukienkę sprawisz, iż mężczyzna klęknie u twych stóp. Czyż nie
tego w istocie pragnie każda kobieta?
–
Wyniki tego badania mogą wskazywać na pewne zmiany w postrzeganiu ideału
"kobiecości" przez same kobiety, które dostrzegają w tym wizerunku
miejsce na cechy takie jak moc, władza – komentuje badanie Joanna Roszak,
psycholożka specjalizująca się w zagadnieniach gender. – Jednak sfera, w jakiej
znajduje to wyraz pozostaje na wskroś tradycyjnie "kobieca", gdyż
dotyczy wyglądu i atrakcyjności – uzupełnia.
Z
drugiej strony badanie wykazało, że widok kobiety zdominowanej przez mężczyznę
może aktywować w konsumentkach obawę przed wkraczaniem (niekoniecznie przemocą)
w sferę kobiecej seksualności. W umysłach badanych zaczyna kojarzyć się ona już
nie z przyjemnością, ale często z niebezpieczeństwem. Wyniki badań pozwalają na
wysnucie wniosku dotyczącego reklam o zabarwieniu erotycznym, mianowicie: nie
przyniesie skutecznych efektów reklama, w której kobieta jest silnie poddana
mężczyźnie, a nawet może doprowadzić do dewaluacji marki w oczach konsumentek.
–
To przejaw myśli równościowej – twierdzi Roszak. – Zdanie sobie sprawy
przez kobiety, że ich ciało i seksualność należą do nich, że mogą się one nimi
dzielić, ale nie muszą, jeśli nie chcą, to wielki postęp. Nie byłoby dobrze,
gdyby seksualność przestała się kojarzyć z przyjemnością i bliskością, ale tak
właśnie jest, jeśli zostaje ona naruszona wbrew woli – dodaje.
Badanie
przeprowadzono w 2009 r. pod kierunkiem prof. Andrzeja Falkowskiego, dyrektora
Instytutu Psychologii Ekonomicznej SWPS. Badanym respondentek pokazywano dwa
typy reklam o lekkim zabarwieniu erotycznym, które ukazują wizerunek kobiety
dominującej oraz poddanej mężczyźnie. Dlaczego analizie poddano jedynie ocenę
kobiet? – Po pierwsze dlatego, iż to one dokonują większości zakupów. Drugim
powodem była zwykła ciekawość tego, jakie w rzeczywistości pragną być
współczesne konsumentki. Odkrycie to będzie stanowić podstawę do stworzenia
maksymalnie skutecznej kampanii reklamowej – uzupełnia Korniłowicz.
Działalność
Instytutu Psychologii Ekonomicznej polega na rozwijaniu współpracy ze
środowiskiem biznesowym w zakresie badań naukowych i dydaktyki. W jego ramach
działa Katedra Psychologii Ekonomicznej (dobór kadr do biznesu i organizacja
pracy w firmie) i Katedra Psychologii Marketingu (zachowania konsumenckie i
tworzenie przekazów reklamowych).
Więcej
o SWPS: www.swps.pl.