Jeśli badana osoba spodziewa się narastającego bólu, będzie on bardziej odczuwany - informuje "New Scientist".
"Nie oczekiwałam, że przekazanie negatywnej informacji trwające 5 minut będzie miało następstwa jeszcze po tygodniu" - skomentowała dr May. Ten tak zwany efekt nocebo był podstawą skuteczności klątw, rzucanych przez szamanów, ma także duże znaczenie w medycynie - na przykład terapia, której pacjent nie akceptuje może być mniej skuteczna, a złe rokowanie bywa samosprawdzającą się przepowiednią.
U chorych, którzy spodziewają się skutków ubocznych leczenia częściej one występują, a świadomość podwyższonego ryzyka jakiejś choroby zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania. Bywa, że szkodzi sam głos lekarza, kojarzący się pacjentowi z chorobą. Odwrotnością efektu nocebo jest efekt placebo - kiedy to pacjentowi pomaga lek, który w zasadzie nie ma prawa działać (na przykład zwykła woda podana jako środek przeciwbólowy pomaga około 30 proc. chorych).