Pilnowali cię rodzice? Nie będziesz miał problemów!

Życie towarzyskie pod kontrolą rodziców? I dobrze! Zmniejsza to częstotliwość problemów alkoholowych - twierdzą amerykańscy naukowcy.

Ich badania wykazały, że poziom kontroli jest zależny od praktykowanego stylu wychowania dzieci oraz że najskuteczniejsze jest kontrolowanie córek przez ojców, a synów przez matki.

Julie Patock-Peckham wraz z kolegami z Baylor University przeprowadziła badanie mające na celu ocenę wpływu stylu rodzicielstwa i wychowania dzieci na kontrolę ich zachowania oraz analizę sposobów kontroli każdego z rodziców indywidualnie. Badaniem objęto 581 studentów - ich zadaniem było wypełnienie ankiety na temat metod wychowawczych ich matek i ojców, oraz wiedzy ich mam i ojców o ich przyjaciołach i wyjściach ze znajomymi. Uczestnicy odpowiadali również na pytania dotyczące zachowań impulsywnych i problemów związanych z alkoholem.

Na podstawie uzyskanych odpowiedzi rodziców podzielono na trzy grupy - apodyktycznych (przestrzegających zasad i nie uznających dyskusji z dziećmi); autorytatywnych (stosujących jasne zasady i polecenia, ale w atmosferze otwartej dyskusji - dopuszczających dzieci do udziału w formułowaniu obowiązujących reguł) i liberalnych (zachowujących się bardziej jak przyjaciele niż rodzice swoich dzieci).

Wyniki badania wykazały, że rodzice autorytatywni najlepiej monitorują zachowania i kontakty swoich dzieci, a rodzice całkowicie liberalni nie kontrolują swoich pociech w wystarczającym stopniu. Co zaskakujące, rodzice apodyktyczni tak naprawdę nie znali prawdziwych planów ani znajomych swoich dzieci.

Kiedy naukowcy przeanalizowali dane z ankiet pod kątem płci rodziców i dzieci oraz stylu wychowania okazało się, że kontrola zachowania prowadzona przez rodzica odmiennej płci znacząco zmniejsza problemy związane z piciem alkoholu i zachowania impulsywne u nastolatków.

Autorzy pracy byli zaskoczeni, że rodzic odmiennej płci tak silnie oddziałuje na zachowanie dziecka. "Ludziom wydaje się, że kobiety lub dziewczęta są zadowolone, kiedy w ich życie osobiste są zaangażowane tylko ich mamy. Okazuje się, że ojcowie też odgrywają ważną rolę" - tłumaczy doktor Patock-Peckham. Taka sama zależność występuje pomiędzy matkami i synami. (PAP)


ostatnia zmiana: 2011-03-15
Komentarze
Polityka Prywatności