Czym objawia się choroba zwana seksoholizmem? Częste oglądanie ostrych filmów i czasopism erotycznych, nagminne nawiązywanie w rozmowach do spraw związanych z seksem, dużo czasu spędzanego regularnie w internecie na czatach i serwisach erotycznych – to przesłanki, które mogą nas skłonić do próby diagnozy tej właśnie choroby.
Seksuolodzy
zgadzają się, że zainteresowanie seksem objawiające się sporadycznym
oglądaniem filmów pornograficznych mieści się w normie ludzkich zachowań
seksualnych i nie musi być groźne, podobnie jak masturbacja.
– Zerwałam z moim poprzednim chłopakiem po tym, jak kolejny raz odkryłam w historii połączeń naszego komputera, że znowu wchodził na strony pornograficzne i, co gorsze, czaty – mówi Marta, studentka trzeciego roku dziennikarstwa. – Rozmawiałam z nim o tym wcześniej i obiecał, że nigdy więcej tego nie zrobi. A przecież wiedział, że dla mnie to zwyczajna zdrada!
Jednak nie tylko pornografia jest źródłem poważnych problemów związanych z seksem. Więcej uzasadnionych emocji wzbudzają modne od pewnego czasu internetowe randki.
Internetowe
serwisy społecznościowe co dzień zyskują krocie nowych użytkowników. Z
założenia służą poznawaniu ludzi i odświeżaniu starych znajomości, ale
częstokroć bywają wykorzystywane do poszukiwania nowych partnerów
seksualnych.
Tak zwane zdrady internetowe – będące zazwyczaj wynikiem
nieuświadomionego uzależnienia od seksu – bywają powodem całkowicie
realnych rozwodów.
– W niektórych przypadkach nawet internetowe flirty o silnym zabarwieniu erotycznym mogą być oznaką rozwijającego się uzależnienia od seksu – mówi lekarz psychiatra Sławomir Wolniak. – Nierzadko, przynajmniej przez jakiś czas, są one jedynym zauważalnym objawem hiperseksualizmu. Dlatego tak ważne jest uświadomienie sobie faktu jego istnienia oraz wynikających z niego zagrożeń.
– Mój mąż, a jesteśmy małżeństwem prawie 15 lat, nagle zapragnął znaczących zmian w łóżku. Nie wiem, co się za tym kryje, może po prostu te męskie czasopisma albo internet – mówi chcąca zachować anonimowość rozmówczyni z forum internetowego. – Wiem tylko, że marzy o tym, bym założyła obcisłe skórzane spodnie i dawała prowadzić się na smyczy. Ja na smyczy?– Seksoholizm prowadzi do wcielania w życie zachowań niezwykle niebezpiecznych zarówno dla zdrowia psychicznego, jak i fizycznego – twierdzi doktor Wolniak (lekarz psychiatra, ordynator Kliniki Wolmed) – Psychicznego dlatego, że z czasem rujnuje emocjonalny związek uzależnionego nawet z najbliższymi mu ludźmi, głównie z rodziną. Fizycznego zaś dlatego, że niejednokrotnie skutkuje stosunkami z nieznajomymi, którzy najprawdopodobniej mieli bądź mają bardzo licznych partnerów seksualnych.
Wbrew powszechnej opinii, uzależnienie od seksu dotyka przedstawicieli obu płci. Z danych statystycznych wynika, że uzależnionych od seksu jest tylko kilka procent mniej kobiet niż mężczyzn.
Źródło: psychologia.apl.pl