Z badań prowadzonych przez naukowca z Rotterdamu wynika, że pozycja ciała może wpływać na to, jakich dokonujemy ocen wyrażonych liczbami.
Co trzecie pytanie zadawano, gdy uczestnik eksperymentu stał prosto, pozostałe, gdy nieświadomie był wychylony w prawo bądź w lewo (platformę umieszczano trochę krzywo, aby pytany próbując się wyprostować odchylał się od pionu).
Ponieważ żaden z badanych nie odpowiedział na pytanie absolutnie poprawnie, ich wypowiedzi można było traktować jak oszacowania. Ich wartości okazały się najniższe przy wychyleniu w lewo.
Zdaniem naukowców, może to wynikać z tego, że osoby czytające od
lewej do prawej przypisują podświadomie mniejsze liczby lewej stronie.
Prawdopodobnie doświadczenie z osobami pochodzącymi z kultur czytających
od prawej do lewej dałoby odmienne rezultaty. (PAP)