Naturalną koleją rzeczy jest dorastanie dzieci i ich odejście z domu. Te same dzieci próbują dzisiaj dorosłego życia, ale przy najmniejszym nawet potknięciu, wracają do mamy i taty. Tam tkwią nawet przez lata, otoczone opieką rodziców, którzy są często niezdolni do zmotywowania pociech do ponownego opuszczenia domu rodzinnego.