Nie od dzisiaj wiadomo, że dystans ma znaczenie. Do szkoły spóźniali się najczęściej ci, którzy mieli do niej najbliżej. Są tacy, którzy nawet 100 metrów do szkoły czy pracy przejadą samochodem, żeby się broń Boże nie zmęczyć. Ale o związku z alkoholem słyszymy po raz pierwszy.
Badania opublikowane w piśmie „Addiction” wydają się go udowadniać. Naukowcy przez 7 lat obserwowali 55 tys. dorosłych Finów. Doszli do wniosku, że każdy kilometr bliżej baru, o 17 procent zwiększa ryzyko nadużywania alkoholu. Jeśli więc w waszej okolicy powstaje właśnie bar, miejcie się na baczności. Myślicie, że to prawda?