Odmienne postrzeganie miłości przez Polaków i Niemców

Okazało się, że w ramach różnych kultur można mówić o odmiennym postrzeganiu miłości. Niemcy mówili o miłości jako o naturalnym popędzie i wyniku emocji oraz hormonów. Polacy natomiast oprócz naturalnego popędu zauważyli jeszcze, że bodźcem, do zakochania jest lęk przed samotnością i potrzeba bliskości. 

Na pytanie do czego służy miłość obie grupy respondentów odpowiadały, że przede wszystkim do reprodukcji. Dla Polaków jednak ważne było jeszcze budowanie rodziny i nadawanie sensu życia, czego nie było po niemieckiej stronie. Tam liczył się seks, szczęście i oparcie.

Badani odpowiedzieli również na pytanie, jakie zachowania świadczą o miłości. Polacy wymieniali skupienie się na partnerze, poświęcanie się, pomoc i czułość. Niemcy widzą to zupełnie inaczej, dla nich o miłości świadczy głównie seks, pocałunki, wierność i zaufanie. – Z badania można wyciągnąć ogólny wniosek, że komunikacja o miłości w polskiej przestrzeni badawczej koncentruje się głównie na wartościach kulturowych i socjalnych, natomiast w Niemczech często sprowadza się komunikacyjnie do swojej pierwotnej funkcji, czyli do reprodukcji. Obie badane grupy zgodne postrzegały, że miłość nie powinna być fałszywa, zaborcza, egoistyczna i toksyczna – mówi Mariusz Wszołek.

Badanie wskazało też na to, że miłość nie jest łączona jedynie z uczuciem i pięknymi momentami, ale również z kwestiami społecznymi, gospodarczymi czy czasowymi. Autor badania wskazał kilka kategorii, za pomocą których respondenci opisywali miłość, takie jak: ekonomiczna (stabilizacja finansowa, prostytucja), intymna (relacja, bliskość, seks), socjalna (rodzina, bezpieczeństwo, dom), emocjonalna (namiętność, uczucie) i czasowa (ulotność uczucia, przemijająca miłość).

Wyniki badania mogą mieć szerokie wykorzystanie, np. do budowania wiedzy międzykulturowej.