Ilu największych przywódców tego świata możecie wymienić? Wiecie jak dokonali swoich czynów? Co zrobili, żeby pomóc swoim krajom? Jak pracowali, żeby stać się przywódcami? Okazuje się, że byli na lepszej pozycji już na początku.
Badania opublikowane ostatnio w "Leadership Quarterly" dowodzą, że skłonność do zachowań przywódczych jest dziedziczona w genach. To nie byle jakie badania, bo współpracowały uniwersytety w Londynie, Harvard University, New York University oraz California University. Badacze stwierdzili, że umiejętności przywódcze dostajemy po przodkach. Badania przeprowadzone zostały na grupie 4000 osób. Zauważono, że wielu spośród badanych, którzy zajmują nadzorcze stanowiska w pracy (co w niniejszym badaniu oznaczało posiadanie umiejętności przywódczych) posiada wspólny genotyp rs4950.
"Zidentyfikowaliśmy genotyp, zwany rs4950, który wydaje się być powiązany z przekazywaniem zdolności przywódczych następnym pokoleniom. Dotychczasowa wiedza o przywództwie jako umiejętności wciąż pozostaje w dużej części prawdziwa, jednak wykazaliśmy, że jest to też po części cecha genetyczna" - komentuje dr Jan-Emmanuel De Neve z UCL.
Wierzycie?