Depresja już dawno przestała być kojarzona z wyimaginowanym syndromem. Uznana za chorobę, – jeśli nie leczona - wiąże się z poważnymi konsekwencjami. Także dla serca.
Depresja w młodym wieku wiąże się bezpośrednio z chorobami serca. Nastolatki, które jako dzieci miały depresję znacznie częściej niż rówieśnicy palą papierosy, są otyłe i nieaktywne fizycznie, co naraża je na choroby serca w przyszłości - wskazują amerykańskie badania. Zdaniem autorów – naukowców z Washington University School of Medicine w St. Louis i z University of Pittsburgh – oznacza to, że depresja w dzieciństwie może zwiększać ryzyko problemów z układem sercowo naczyniowym w przyszłości. Wierzycie?