Ile razy obiecywaliście sobie coś w Sylwestra? Przyrzekaliście sobie mniej pracować, mniej palić, więcej czasu poświęcić na bliskich i wymarzone hobby? Czy dotrwaliście chociaż raz do połowy stycznia? Teraz możecie mieć coś, co wam pomoże.
Podobno najczęściej obiecujemy sobie dietę, lepszą organizację i management nad finansami. „Trudno nam ich dotrzymać, bo wymagają całkowitą zmianę w zachowaniu” mówi David-Michel Davies, dyrektor firmy Webby Awards. Firma zaproponowała, aby w dotrzymywaniu postanowień pomagały nam specjalne aplikacje na telefon. Każdy z nas ma telefon przy sobie, takie aplikacje mogłoby nam stale przypominać o obietnicy.
Takie aplikacje już istnieją. Wśród nich jest chociażby MotionX-24/7 przeznaczona na iPhone’a. Pomaga w diecie. Mierzy kroki, spalone kalorie, ilość i jakość snu i tętno. Pomaga też Argus, darmowy na iPhone’a czy też Moves, ma iPhone’a czy Androida. Moves upewnia się też dodatkowo, czy właściciel telefonu jest odpowiednio nawodniony. Jeśli robi czegoś za mało lub za dużo, przypomni nam odpowiednim sygnałem. Firmy idą za ciosem i już przygotowują kolejne aplikacje. Także te pomagające lepiej się organizować. Jak na razie, najczęściej sprzedawane są Artkive (pomagajace rodzicom zachować prace artystyczne swoich dzieci) i Kindle, pomagąca w tworzeniu książek ważnych wydarzeń w waszym życiu.
Jeśli wierzyć sprzedawcom, nieustającym powodzeniem cieszą się aplikacje pomagające zredukować stres.
poleca:
