Za dużo seksu szkodzi dziewczętom

Promowany przez media wizerunek młodej kobiety jako obiektu seksualnego zagraża rozwojowi fizycznemu i umysłowemu dziewcząt - ostrzegają amerykańscy naukowcy.

Jak wynika z raportu American Psychological Association szkodliwe mogą być kolorowe pisma, internet, telewizja, filmy, gry wideo i teledyski. Wszechobecna seksualizacja może prowadzić do niepewności co do własnego ciała, a także depresji i zaburzeń odżywiania. Natrętne obrazy mogą również mieć ujemny wpływ na rozwój seksualny.

Przez seksualizację naukowcy rozumieją wiązanie wartości danej osoby wyłącznie z jej seksualną atrakcyjnością lub zachowaniem i ukazywanie wyłącznie jako obiektu seksualnego. Przytoczonym przykładem jest reklama, na której Christina Aguilera w szkolnym mundurku z rozpiętymi guziczkami liże lizaka.

Autorzy raportu wzywają rodziców , władze szkolne i przedstawicieli służby zdrowia, aby byli świadomi potencjalnego wpływu mediów na dziewczęta i młode kobiety i włączali do programów wychowania seksualnego elementy pozwalające unikać zagrożeń. Są też za działaniami rządu w kierunku ograniczeni ilości seksu w mediach i reklamach oraz przedstawianiem dziewcząt jako kompetentnych i wyjątkowych jednostek. (PAP)


ostatnia zmiana: 2008-09-26
Komentarze
Polityka Prywatności