Mówiąc w obcym języku, stajemy się kimś innym
Ludzie dwujęzyczni, którzy od dziecka zostali wychowani w dwóch kulturach, inaczej oceniają siebie i innych w zależności od języka, którym się w danej chwili posługują - piszą naukowcy ze Stanów Zjednoczonych na łamach "Journal of Consumer Research". Podkreślają zarazem, że zjawisko to w mniejszym stopniu dotyczy osób wielojęzycznych, ale wychowanych tylko w jednej kulturze.
Już Goethe pisał: Iloma językami mówisz, tylekroć jesteś
człowiekiem. Badacze z University of Wisconsin-Milwaukee i Baruch
College w Stanach Zjednoczonych dowodzą, że niemiecki poeta jak
zwykle nie mylił się.
Naukowcy badali grupę żyjących w USA kobiet o latynoskich
korzeniach. Były one dwujęzyczne i w różnym stopniu uczestniczyły
w obu kulturach.
Okazało się, że kiedy kobiety rozmawiały po hiszpańsku, określały
siebie jako bardziej asertywne, ekstrawertyczne i samodzielne, niż
kiedy rozmawiały po angielsku.
Naukowcy pokazywali im również reklamy, w których występowały
modelki. Okazało się, że badane kobiety miały inne zdanie o
modelkach w zależności od tego, czy reklamy były w języku
hiszpańskim, czy angielskim.
"Na przykład jedna z kobiet, oglądając reklamę w wersji
hiszpańskiej, oceniła modelkę jako osobę niezależną, lubiącą
podejmować ryzyko.
Jednak kiedy po sześciu miesiącach oglądała tę
samą reklamę w wersji angielskiej, uznała, że modelka jest osobą
zrozpaczoną, zagubioną, samotną" - piszą autorzy badań.
Naukowcy nazywają ten efekt "przełączeniem" percepcji, kiedy z
jednego sposobu postrzegania siebie i świata przełączamy się na
inny. Ich zdaniem, zjawisko to występuje nieświadomie i może mieć
duże znaczenie np. w zachowaniach konsumenckich czy w sytuacji
podejmowania decyzji przez wyborców.(PAP)
ostatnia zmiana: 2008-09-26