Większe korzyści ze śniadania odnoszą chłopcy
Brak śniadania pogarsza nastrój i zdolności pamięciowe u chłopców, ale nie u dziewczynek - wynika z badań niemieckich, które zamieszcza pismo "Pediatrics".
Do takich wniosków doszła dr Katharina Widenhorn-Mueller z
Uniwersytetu w Ulm, która wraz z kolegami przebadała 104 uczniów
szkoły z internatem, w wieku od 13 do 20 lat. Pierwszego dnia
badań, połowa z nich zjadła standardowe śniadanie, a połowa
opuściła ten posiłek.
Następnie, wszyscy przeszli testy oceniające
zdolności intelektualne i wypełniali ankietę na temat nastroju i
samopoczucia.
Tydzień później, badanie powtórzono, ale dzieci zamieniły się
grupami - te, które poprzednio zjadły poranny posiłek, opuściły go
tym razem, i odwrotnie.
Ogólnie, młodzież, która przystąpiła do testów po śniadaniu,
czuła się bardziej żwawa i uważna. Okazało się jednak, że brak
śniadania miał nieco odmienne skutki u chłopców i dziewczynek. W
przypadku chłopców źle wpływał na nastrój i powodował pogorszenie
pamięci wzrokowo-przestrzennej.
U dziewcząt nie zaobserwowano
podobnego efektu.
Zdaniem autorów pracy, śniadania mogłyby korzystnie wpływać na
sprawność umysłu na kilka sposobów. Po pierwsze, są źródłem
energii i składników pokarmowych potrzebnych do produkcji
związków, które regulują pracę mózgu - tzw. neuroprzekaźników.
Poza tym, zawarte w jedzeniu białka, węglowodany i tłuszcze
oddziałują na nastrój.
"Z drugiej strony, jedzenie śniadań z kolegami lub członkami
rodziny jest rodzajem aktywności towarzyskiej, która może
korzystnie wpływać na zdolności intelektualne" - wyjaśniają
naukowcy. (PAP)
ostatnia zmiana: 2008-09-26