Szczęście rozprzestrzenia się falami

Szczęście jest zaraźliwe i rozprzestrzenia się falami w kręgu przyjaciół i rodziny. Jedynie w pracy nie można się nim zarazić - odkryli amerykańscy naukowcy.

Badacze ustalili, że grupy ludzi szczęśliwych i nieszczęśliwych tworzą się na zasadzie pokrewieństwa społecznego i bliskości geograficznej.

Przykładowo - prawdopodobieństwo, że dana osoba będzie szczęśliwa, wzrasta o 42 proc., jeśli jej przyjaciel, który mieszka nie dalej niż 800 m od niej, również jest szczęśliwy. Szanse na szczęście maleją, gdy przyjaciel mieszka w odległości do 1,5 km, itd.

Mamy większe o 8 proc. szanse stać się szczęśliwymi w przypadku zamieszkiwania z zadowolonym z życia współmałżonkiem, a o 14 proc. wzrasta takie prawdopodobieństwo, jeśli w sąsiedztwie mieszka szczęśliwy rodzic. Zarazić szczęściem można się również od sąsiadów - dobre sąsiedztwo podnosi szansę na szczęście nawet o 34 proc.!

Jak ustalili naukowcy, wahania w poziomie indywidualnego szczęścia mogą się rozprzestrzeniać falami w grupach społecznych. Niestety, szczęściem nie można się zarazić w biurze, bo - jak twierdzą badacze - określony kontekst społeczny może ograniczać emocje międzyludzkie.

Badanie zostało przeprowadzone na próbie 5124 osób w wieku od 21 do 70 lat w latach 1971-2003. (PAP)


ostatnia zmiana: 2009-01-12
Komentarze
Polityka Prywatności