Wzrost liczby samobójstw w armii USA

Liczba samobójstw w Armii USA (czyli wojskach lądowych) wzrosła w ubiegłym roku do co najmniej 128 w porównaniu ze 115 w roku 2007 i 102 w roku 2006 - poinformowali w czwartek dwaj przedstawiciele Pentagonu, cytowani przez agencję Associated Press.

Zastrzegli oni sobie anonimowość, bowiem oficjalnych ubiegłorocznych danych jeszcze nie opublikowano. Ostateczna liczba będzie prawdopodobnie jeszcze wyższa, gdyż nadal bada się kilkanaście przypadków podejrzanych zgonów i mogą się one okazać samobójstwami. Ale już teraz wiadomo, że w 2008 roku w szeregach Armii było więcej skutecznych zamachów na własne życie niż kiedykolwiek od roku 1980 - kiedy to wprowadzono ich ścisłe rejestrowanie.

Oznacza to również, że wskaźnikiem 20,2 samobójstw na 100 tys. żołnierzy Armia po raz pierwszy od wojny wietnamskiej przewyższyła średnią dla ludności cywilnej.

Stanowiący odrębny rodzaj sił zbrojnych USA Korpus Piechoty Morskiej ogłosił wcześniej, że w ubiegłym roku zarejestrował łącznie 41 możliwych lub potwierdzonych samobójstw swych żołnierzy, co daje wskaźnik 16,8 na 100 tys. ludzi. Dzięki wzrostowi stanu osobowego piechoty morskiej, w porównaniu z rokiem poprzednim wskaźnik ten nie uległ zmianie.

Na Armii i Korpusie Piechoty Morskiej spoczywa główny ciężar prowadzenia wojny z terroryzmem. (PAP)


ostatnia zmiana: 2009-02-16
Komentarze
Polityka Prywatności