Dla większości ludzi dorosłość to najszczęśliwszy etap życia i to mimo zmartwień, jakich przysparzają problemy zdrowotne, dochody, zmiana pozycji społecznej czy śmierć innych osób - podało w poniedziałek BBC na swojej stronie internetowej, powołując się na wyniki przeprowadzonych ostatnio badań.
Zdaniem amerykańskiej psycholog z Uniwersytetu Kalifornijskiego Susan Turk Charles, dzięki tej tendencji społeczeństwo brytyjskie stanie się szczęśliwsze. Z przeanalizowanych przez nią badań na temat emocji i starzenia się wynika, że samopoczucie na ogół polepsza się wraz z wiekiem, z wyjątkiem osób cierpiących na choroby wieku starczego.
Psycholog z Uniwersytetu Stanforda Laura Carstensen ma na to wyjaśnienie.
Z przeprowadzonych przez nią badań wynika, że w porównaniu z młodszymi osobami, ludzie starsi w znacznie mniejszym stopniu cierpią na długotrwałe pogorszenia nastroju oraz wykazują większą odporność na krytykę. Lepiej też panują nad emocjami.
Zdaniem Carstensen, młodzi ludzie powinni uczyć się od starszych bycia szczęśliwym i już teraz zacząć przygotowywać się na starość.
"Pomyśl, w jaki sposób możesz w pełni wykorzystać czekające cię lata oraz że w zdrowiu i szczęściu dożyjesz setki; zaplanuj swoje codzienne życie i obowiązki tak, by urzeczywistnić ten cel; (...) udzielaj się towarzysko, także poza rodziną i pracą" - to niektóre porady na szczęśliwą starość.
"(...) Wielu młodych ludzi myśli, że starzenie się nieuchronnie prowadzi do chorób, słabości, braku mobilności oraz mniejszej niezależności. Jednak w wielu przypadkach jest to dalekie od prawdy" - ocenia Andrew Harrop, odpowiedzialny za politykę społeczną w organizacjach charytatywnych Age Concern i Help The Age, zajmujących się potrzebami ludzi starszych. Jego zdaniem przeprowadzone badania stanowią dowód na to, że "zaawansowany wiek może być niezwykle pozytywnym doświadczeniem". (PAP)