Depresja jest jednym z najpoważniejszych problemów zdrowotnych - poważną chorobą, podobnie jak zapalenie płuc czy nadciśnienie tętnicze. Nie należy jej się wstydzić i można ją skutecznie leczyć - przekonywali specjaliści na konferencji prasowej zorganizowanej w związku z trwającą kampanią społeczną "Depresję można pokonać - zmień perspektywę".
Choroba może dotknąć każdego, bez względu na wiek, płeć, stan posiadania czy wykonywany zawód, jednak kobiety cierpią na depresję dwa razy częściej niż mężczyźni. Częstość występowania depresji rośnie z wiekiem. Sprzyjają jej niektóre choroby fizyczne, jak zawał czy udar, ciężki stres, trudne wydarzenia życiowe. Według prognoz, do roku 2020 depresja będzie najczęstszym schorzeniem w krajach rozwiniętych.
O rozpoznaniu depresji decyduje utrzymujący się przez przynajmniej dwa tygodnie okres obniżonego nastroju i utrata zainteresowania wszelkim działaniem, brak energii - co prowadzi do pogorszenia codziennego funkcjonowania pacjenta, zarówno w życiu społecznym, jak i zawodowym. Oprócz objawów emocjonalnych pojawiają się także objawy somatyczne - na przykład dolegliwości bólowe, głównie ból w okolicy przedsercowej.
Aż 1/4 chorych z głęboką depresją podejmuje próby samobójcze. Liczba ofiar samobójstw jest w Polsce równa liczbie ofiar wypadków komunikacyjnych. Zresztą sama depresja - nieleczona - przyczynia się do skrócenia życia o kilka lat.
"+Depression is a wimp of the world+ - napisał William Styron. +Wimp+ oznacza fajtłapę, niezgułę, nieudacznika - często tak właśnie są postrzegani chorzy na depresję. Rodzina, znajomi, przełożeni żądają, by wzięli się w garść. W przypadku depresji nie jest to możliwe" - mówił prof. Marek Jarema, konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii. Jak podkreślił, trzeba zgłosić się do specjalisty (skierowanie nie jest potrzebne). Leki przeciwdepresyjne pomagają pokonać chorobę.
Znana piosenkarka Kasia Klich szczególnie ostro odczuła stygmat, jaki łączy się z przyznaniem się do problemów ze zdrowiem psychicznym. Gdy na swoim blogu zwierzyła się, że ma depresję, została bezpardonowo zaatakowana przez internautów i media. Na szczęście dzięki właściwemu leczeniu udało jej się pokonać chorobę
Jak twierdzi Kasia Klich, wielu jej kolegów z show-businessu cierpi na depresję i przyjmuje leki przeciwdepresyjne. Prof. Jarema zaznaczył, że leki przeciwdepresyjne podawane zdrowym ludziom nic im nie dają - nie są żadnymi "dopalaczami", nie poprawiają normalnego nastroju.
Europejski Dzień Walki z Depresją obchodzony będzie 17 października. PAP - Nauka w Polsce