Działając na określone obszary ludzkiego mózgu polem magnetycznym, można wpłynąć na moralne oceny - informuje pismo "Proceedings of the National Academy of Sciences".
Okazało się, że działanie przez 500 milisekund polem magnetycznym na obszar na pograniczu płata skroniowego i ciemieniowego, zlokalizowany powyżej prawego ucha, nieco z tyłu, wpływa na ocenę opisu działań hipotetycznej osoby. 20 ochotników miało ocenić postępowanie jako dobre bądź złe. Na przykład postępek mężczyzny, który pozwolił przejść swojej partnerce przez grożący zawaleniem mostek został po zastosowaniu pola magnetycznego usprawiedliwiony - "bo nic się nie stało". Tymczasem bez stymulacji takie samo zachowanie było potępiane jako narażanie na niepotrzebne ryzyko.
Wcześniejsze badania wskazują, że obszar, który wydaje się odpowiadać za oceny moralne rozwija się bardzo długo - nawet po 20 roku życia.(PAP)