Im więcej telewizji ogląda małe dziecko, tym większe ryzyko problemów szkolnych oraz zdrowotnych czeka go w wieku 10 lat - dowiedli naukowcy, o czym informuje BBC. Jeśli telewizja jest niezbędna, dawkujmy ją dzieciom, dobierając odpowiednie dla wieku programy edukacyjne.
Okazało się, że dwulatki zasiadały na telewizyjne seanse przeciętnie nieco mniej niż dziewięć godzin tygodniowo. U czterolatków było to średnio niespełna 15 godzin. Jednocześnie 11 proc. dwulatków i 23 proc. czterolatków oglądało TV dłużej niż zalecane maksimum (dwie godziny dziennie).
Te same dzieci zbadano ponownie, gdy miały po dziesięć lat. Nauczycieli proszono o ocenę ich szkolnych osiągnięć i zachowania. Brano pod uwagę ogólny stan zdrowia i wskaźnik masy ciała. Okazało się, że dłuższy czas spędzany przed telewizorem w wieku dwóch lat owocował niższym poziomem zaangażowania szkolnego i gorszymi wynikami z matematyki. Dzieci te są też mniej aktywne fizycznie i piją więcej słodkich, gazowanych napojów. Mają również wskaźnik masy ciała większy niż rówieśnicy.
"Wczesne dzieciństwo to okres krytyczny dla rozwoju mózgu i kształtowania się zachowania" - zwraca uwagę kierująca badaniami, dr Linda Pagani z University of Montreal. - Zdrowy rozsądek podpowiada, że czas przed telewizorem zabiera nam czas, który można spędzić, angażując dziecko w inne, ubogacające jego rozwój zajęcia, które sprzyjają rozwojowi poznawczemu, behawioralnemu i ruchowemu".
"Choć spodziewaliśmy się, że wpływ telewizji we wczesnym dzieciństwie ustąpi u dzieci po około 7,5 roku - fakt, że ujemne skutki nadal trwają, jest dość zniechęcający. Nasze wyniki są mocnym argumentem przeciwko zbyt długiemu oglądaniu telewizji przez maluchy" - dodała Pagani.
Psychologowie podkreślają, że dopóki brakuje naukowych dowodów na to, że oglądanie telewizji może być dla maluchów korzystne, rodzice powinni ograniczyć ich kontakt z telewizją i zachęcić dzieci do innych zajęć, np. pomocnych w nauce języka. Duże znaczenie ma wspólne czytanie książek czy zabawy rozwijające wyobraźnię, choć dobre są nawet zwykłe rozmowy przy posiłkach czy podczas kąpieli.
"Jeśli chodzi o dzieci w wieku od dwóch do pięciu lat, to
zachęcajmy do dawkowania im pewnej ilości telewizji edukacyjnej dobrej
jakości i odpowiedniej dla wieku" - dodają eksperci brytyjskiej
organizacji National Literacy Trust, promującej m.in. wychowanie przez
czytelnictwo.
Źródło: PAP
Foto: openphoto.net