Osoby z łuszczycą, poważną zapalną chorobą skóry, mają podwyższone ryzyko depresji, stanów lękowych oraz większe skłonności samobójcze - wynika z pracy, którą publikuje sierpniowe wydanie pisma "Archives of Dermatology".
Ostatnio zwraca się szczególną uwagę na zapalne podłoże choroby i jej związek z wyższym ryzykiem takich schorzeń, jak nadciśnienie, zawał, a także otyłość i cukrzyca.
Łuszczyca bywa też określana jako choroba ciała i duszy, gdyż z powodu widocznych zmian na skórze osoby na nią cierpiące muszą się na co dzień zmagać z silnym stresem, poczuciem inności i wstydem, a nierzadko odrzuceniem społecznym. To może przyczyniać się do częstszego występowania problemów psychicznych, co potwierdzają najnowsze badania.
Naukowcy z Uniwersytetu Pensylwanii w Filadelfii przeanalizowali dane z brytyjskich rejestrów medycznych dotyczących ponad 146 tys. pacjentów z łagodną łuszczycą, niemal 4 tys. pacjentów z poważną jej postacią oraz ponad 760 tys. osób bez łuszczycy. Na jednego chorego z łuszczycą przypadało pięć osób, które trafiły do tej samej placówki medycznej w mniej więcej tym samym czasie.
Okazało się, że osoby cierpiące na to poważne schorzenie miały o 39 proc. wyższe ryzyko wystąpienia depresji, o 31 proc. - pojawienia się zaburzeń lękowych i o 44 proc. - myśli samobójczych, w porównaniu z grupą kontrolną. U pacjentów z ciężką postacią łuszczycy ryzyko depresji rosło o 72 proc. Wzrost ryzyka wszystkich tych zaburzeń był widoczny zwłaszcza w grupie młodszych chorych.
Biorąc pod uwagę te dane oraz częstość występowania łuszczycy, badacze szacują, że w Wielkiej Brytanii diagnozuje się co roku ponad 10 tys. przypadków depresji, ponad 7 tys. przypadków zaburzeń lękowych i 350 prób samobójczych z nią związanych.
Zdaniem autorów pracy, bardzo ważna jest identyfikacja pacjentów z tymi problemami, gdyż - jak wykazały ostatnie badania - występowanie zaburzeń natury psychicznej może negatywnie wpływać na skuteczność niektórych metod leczenia łuszczycy, np. fotochemioterapii, a poprawa objawów choroby jest kluczem do złagodzenia dolegliwości psychicznych. Istnieje wiele skutecznych metod leczenia depresji, lęków czy skłonności samobójczych, podkreślają naukowcy, zarówno leków, jak i terapii niefarmakologicznych.