Serwis eScienceNews informuje, że amerykańscy naukowcy chcą przeprowadzić badania, które wyjaśniłyby, dlaczego starsi ludzie są szczęśliwsi.
Udowodniono, że ludzie w podeszłym wieku więcej uwagi poświęcają twarzom wesołym niż
smutnym, a także sytuacjom pozytywnym, a nie negatywnym i lepiej je
zapamiętują. Poszukują okoliczności, które mogłyby poprawić im humor, a
unikają ludzi, którzy byliby w stanie obniżyć ich nastrój.
Lepiej radzą sobie z przechodzeniem do porządku dziennego nad niepowodzeniami, zawodami. Chętniej porzucają niemożliwe do osiągnięcia cele na rzecz lepszego samopoczucia.
Naukowcy odkryli strategie, stosowane przez ludzi starszych w celu zachowania pozytywnego nastawienia, ale nikt nie stworzył jednolitej teorii, która wyjaśniałaby te zjawiska.
"Jest wiele dobrych teorii, które tłumaczą różnice w poczuciu szczęścia w zależności od wieku, ale większość badań nie dostarcza bezpośrednich dowodów, potwierdzających hipotezy" - mówi psycholog Derek M. Isaacowitz z Northeastern University.
Naukowcy wiążą poczucie szczęścia u osób starszych z funkcjonowaniem procesów poznawczych, czyli właśnie ze skupianiem uwagi na pozytywnych wydarzeniach, a odsuwaniem od siebie negatywnych sytuacji.
Problem stanowią sprzeczności, które pojawiają się w niektórych
badaniach. Część z nich stanowi dowód na to, że za poprawę humoru
odpowiadają pozytywne zdarzenia, inne przekonują, że polepszenie
nastroju może być wynikiem porównania własnego życia z gorszą sytuacją
innych ludzi.
Niektórzy badacze są zdania, że poczucie szczęścia w późniejszym życiu jest związane z ubytkami poznawczymi, co zmusza ludzi starszych do skupiania się na prostszych, pozytywniejszych myślach.
"Możemy stwierdzić, że zwykle ludzie w podeszłym wieku są szczęśliwsi niż przeciętny człowiek, ale wciąż chcielibyśmy dowiedzieć się w jakich sytuacjach konkretna strategia sprawia, że konkretna osoba o specyficznych właściwościach czuje się lepiej" - dodaje Isaacowitz. (PAP)