Pracujmy jak najdłużej

długa praca

Większość ludzi denerwuje się, że rząd podwyższył wiek emerytalny. Nie chcemy pracować do 67 roku życia. Ale praca może też mieć pozytywne efekty. Bardzo pozytywne.

Przede wszystkim zdrowotne. Osoby pracujące są mniej narażone na chorobę Alzheimera oraz inne typy demencji – sugerują badania francuskich specjalistów.

To największe badania na ten temat. Przedstawiono je podczas odbywającego się w Bostonie międzynarodowego kongresu poświęconego chorobie Alzheimera.

Główna autorka badań Carole Dufouil z INSERM we Francji powiedziała, że na demencje mniej narażeni są ludzie, którzy dłużej są aktywni umysłowo i fizycznie oraz utrzymują liczne kontakty społeczne.

Wskazują na to obserwacje 429 tys. Francuzów, których przeciętna wieku wyniosła 74 lata. Większość z nich pracowała w handlu lub w usługach, a na emeryturze przebywali średnio od 12 lat. Jedynie u 3 proc. z nich doszło do rozwoju demencji, jednak ryzyko tej choroby było tym mniejsze im później rezygnowali z pracy zawodowej.

Wyliczono, że osoby, które przechodziły na emeryturę w wieku 65 lat, były o 15 proc. mniej narażone na demencję niż ludzie, którzy przestali być czynni zawodowo w wieku 60 lat.

Carole Dufouil twierdzi, że w badaniach nie uwzględniono tych osób, które przeszły na emeryturę z powodu początkowych objawów demencji. Wyliczone ryzyko tego schorzenia związane jest zatem wyłącznie ze spadkiem aktywności, a nie samym rozwojem choroby.

„Na emeryturę należy przechodzić tak późno na ile jest to tylko możliwe, bo praca, obowiązki i codzienne kontakty z ludźmi są korzystne dla naszego zdrowia” – podkreśla francuska specjalistka.

Heather Snyder, dyr. medyczny Alzheimer's Association twierdzi, że nie trzeba jednak kurczowo trzymać się emerytury. Chodzi jedynie o to, by emeryci nadal byli aktywni fizycznie i umysłowo. To bezczynność jest najbardziej niekorzystna dla naszego zdrowia.


opublikowano: 2013-07-19
Komentarze
Polityka Prywatności