Ucztujący ludzie, mogący zorientować się, ile już zjedli - np. widząc pozostawione na stole kości kurczaka - pochłaniają o 27 proc. jedzenia mniej niż osoby, których stół jest regularnie uprzątany - informuje strona internetowa amerykańskiego Cornell University.
Badacze amerykańscy porównywali ilość pokarmu zjadanego przez ludzi zasiadających przy stole, który uprzątano z resztek, oraz ludzi jedzących przy stole, na którym pozostawiano resztki jedzenia, np. kości kurczaka.
Okazało się, że ludzie jedzą mniej, jeśli mają dostęp do dowodów świadczących o tym, ile już zjedli - tłumaczy jeden z autorów badania, Brian Wansink, autor książki z 2006 r. pt. "Mindless Eating: Why We Eat More Than We Think" ("Bezmyślne jedzenie: dlaczego jemy więcej, niż myślimy").
Różnica w ilości spożytego pokarmu była większa dla mężczyzn niż dla kobiet. Badanie objęły 50 studentów-kibiców, którzy oglądali w barze mecz i jednocześnie jedli bez ograniczeń skrzydełka kurczaka. Z niektórych stołów pozostałe kości uprzątano, z innych nie.
Wansink sugeruje, że podczas przyjęć picie bez umiaru można zmniejszyć, podając do każdego drinka i do każdej dolewki czyste, plastikowe szklanki - ale nie sprzątając brudnych. Na stołach warto zostawać nawet puste butelki. Szczegóły w piśmie "Perceptual and Motor Skills". (PAP)