Choć pochodzimy z różnych krajów, rodzina jest tym, co nas łączy; z przemocą w rodzinie powinniśmy wspólnie walczyć na płaszczyźnie międzynarodowej - uznali uczestnicy Światowego Szczytu Rodziny, obradującego w stolicy.
"Przemoc to hańba XXI wieku. Przy powszechnej niezgodzie, nadal istnieje, na całym świecie" - mówiła posłanka Izabela Jaruga- Nowacka (LiD). Podkreśliła, że dla żadnego z polskich rządów walka z przemocą nie była priorytetem. "To zbyt oczywiste, że przemoc jest zła. Ale trzeba o tym mówić, powtarzać do znudzenia" - powiedziała. Zdaniem dr. Zbigniewa Izdebskiego z Uniwersytetu Zielonogórskiego, przemoc nie jest problemem wyłącznie marginesu społecznego.
"Ten problem dotyczy nas wszystkich. Przemoc trzeba zwalczać, jej świadectwa upowszechniać, a winnych karać" - przekonywał. Według niego przemoc w rodzinie powinna stać się problemem politycznym, a nie tylko społecznym. "Należy wprowadzić sankcje międzynarodowe dla państw, które jej nie przeciwdziałają, powołać rzeczników ds. przemocy w rodzinie i europejskie centrum monitorowania tego problemu" - mówił Izdebski.
Przewodnicząca Komitetu Ochrony Praw Dziecka Mirosława Kątna wyraziła nadzieję, że jednym z efektów warszawskiego szczytu będzie wprowadzenie w prawodawstwie każdego z uczestniczących w nim krajów zapisów o zakazie stosowania kar cielesnych wobec dzieci. Jej zdaniem potrzebna jest też interdyscyplinarna pomoc dzieciom - ofiarom przemocy. "Trzeba podejmować działania kompleksowe: w zakresie profilaktyki, diagnostyki, czy wreszcie pomocy. Konieczna jest praca z dzieckiem i z jego opiekunami, także z tymi, którzy je krzywdzili" - mówiła Kątna.
"Mam nadzieję, że dzięki temu szczytowi sprawy dzieci staną się priorytetem dla decydentów" - zaznaczyła przewodnicząca KOPD. Światowy Szczyt Rodziny, który od poniedziałku do czwartku odbywa się w Warszawie, organizowany jest przez Światową Organizację ds. Rodziny, Fundację "Porozumienie bez barier" Jolanty Kwaśniewskiej oraz Krajowe Centrum ds. AIDS. Jest to już czwarty szczyt tego rodzaju, a pierwszy, który odbywa się na kontynencie europejskim. Poprzednie obradowały w Chinach w 2004 r., w Brazylii w 2005 r. oraz w Jordanii w 2006 r.
Uczestnikami warszawskiego szczytu są przedstawiciele kilkudziesięciu krajów świata, w tym ministrowie, przedstawiciele rządów, parlamentarzyści, przedstawiciele organizacji pozarządowych, biznesu, jak również naukowcy oraz działające w ramach ONZ organizacje, m.in. UN-HABITAT, UNDP, UNESCO, WHO, UNAIDS. Światowa Organizacja ds. Rodziny jest afiliowana przy Narodach Zjednoczonych. Powstała w 1947 roku i zajmuje się m.in. promowaniem równych szans kobiet i mężczyzn w rodzinie i społeczeństwie, działaniami na rzecz poprawy warunków życia i zdrowia rodzin na całym świecie oraz działaniami na rzecz praw człowieka.(PAP)